|
www.lazurowe.fora.pl Forum mieszkańców osiedla Lazurowe - Pełczyńskiego 7,9,11,13,15 Warszawa
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GRABOL
Dołączył: 10 Lis 2011
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:53, 26 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
michal_simon napisał: | Ja dzisiaj przywoziłem do mieszkania gazobeton, gres, kleje i inne głupotki.
Podjechałem pod klatkę i wszystko zawiozłem na wózeczku do mieszkania.
Wystarczy chcieć i nasze trawniki/dziedzińce nie będą rozjeżdżone! | to sobie na wozeczku przewiez 10ton materialu budowlanego bo ja miałem tyle towaru, samochód ponad 2m wysokości .... Nie kazdy remontuje sie pol roku i znosi po 3kleje i dwa cekole....Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wit
Zasłużony
Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 598
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:30, 26 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Aaaa, to co innego. Nie no, w takim przypadku to można niszczyć wspólną własność. Bez komentarza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michal_simon
Zasłużony
Dołączył: 16 Sty 2012
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:39, 26 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
[/quote] to sobie na wozeczku przewiez 10ton materialu budowlanego bo ja miałem tyle towaru, samochód ponad 2m wysokości .... Nie kazdy remontuje sie pol roku i znosi po 3kleje i dwa cekole....Pozdrawiam[/quote]
To, że ktoś przywozi 10 ton materiału nie upoważnia go do tego, żeby wjeżdżać samochodem na tereny zielone!
Idąc Twoim tokiem myślenia osoby mieszkające na parterze z ogródkiem mogą zdemontować ten niski metalowy płotek i wjechać dużym 30 tonowym autem z dźwigiem i rozpakować wszystko przed samym balkonem???
A co, gdyby nie było tego wjazdu na dziedziniec? Wtedy te 10 ton targałbyś przez główne wejście... Też byś wniósł a dodatkowo nie przyczyniał się do niszczenia NASZEJ własności
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GRABOL
Dołączył: 10 Lis 2011
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:45, 26 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się w 100% jeśli ktoś nagminnie wiezdza na nasze rondo (które jest żle zrobione konstrukcyjnie) przez co caly ten temat. Ale to mniejsze zlo niż przechadzanie sie z towarem po wąskich klatkach i nieszczenie elewacji wewnetrznych budynków... gabaryty sa czesto zbyt duze... wiec nie wiem czy lepsze bloto czy wgniecione sciany i porysowane klatki.... Kazdemu z nas salezy zeby bylo ladnie i trzeba myslec racjonalnie. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mar_mal
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:29, 26 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Gratuluję sąsiedzie wjazdu na nieprzystosowany nawet dla osobówek trawnik 10-tonowym samochodem. Trawnik, na który jest zakaz wjazdu. Nic tylko naśladować.
Zastanawiam się, ile jeszcze wody w Wiśle upłynie zanim ogólnospołecznie zaczniemy dbać o to, co wokół nas, a tym bardziej o to, co jest naszą wspólną własnością. Niestety z tego co widzę, dużo.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GRABOL
Dołączył: 10 Lis 2011
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:08, 26 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
nie wiem ile waza samochody dostawcze napewno mniej niz ciezki woz strazacki do ktorego jest przystosowana ewentualna droga pozarowa... Gratuluje sasiedzie myslenia w ten sposob zeby wszystko przenosic przez kilkunastometrowe waskie klatki i niszczyc elewacje... Dla przyjemnosci czy lenistwa nikt nie podjezdza pod klatki. Napewno nie bede siedzial w oknie "chyba z nudow" i obserwowal co gdzie kiedy i kto sa wazniejsze sprawy. W ten weekend widzialem miedzy A2 i A3 samochody dostawcze no cóż zapomnialem wziac aparat.... Dziękuję za rozmowę i Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jerry
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2011
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 0:04, 27 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
GRABOL napisał: | nie wiem ile waza samochody dostawcze napewno mniej niz ciezki woz strazacki do ktorego jest przystosowana ewentualna droga pozarowa... Gratuluje sasiedzie myslenia w ten sposob zeby wszystko przenosic przez kilkunastometrowe waskie klatki i niszczyc elewacje... Dla przyjemnosci czy lenistwa nikt nie podjezdza pod klatki. Napewno nie bede siedzial w oknie "chyba z nudow" i obserwowal co gdzie kiedy i kto sa wazniejsze sprawy. W ten weekend widzialem miedzy A2 i A3 samochody dostawcze no cóż zapomnialem wziac aparat.... Dziękuję za rozmowę i Pozdrawiam. |
Ja muszę się z Tobą nie zgodzić. Wykończyłem mieszkanie nigdy nie wjeżdzając na patio - nawet mi do głowy nie przyszło wjeżdzać tam ciężarówką... Zawsze otwierałem garaż, na wózeczku do windy i tyle, cała filozofia...
Komentarze są dlatego, że już teraz każdy z nas płaci prawie 20zł za utrzymanie zieleni i skoro wiemy, że częśc trawników będzie do wymiany, za co trzeba będzie zapłacić, to chyba nie ma się co dziwić, że sporej części osób się to nie podoba?
To jest tak jak z lustrem w windzie u mnie w A2. Ktoś zdemontował osłony żeby zapewne więcej załadować do windy i w rezultacie zbił lustro. Takie lustro to około tysiąca złotych, na co będziemy się musieli razem złożyć. Zniszczona brama wjazdowa to kolejne parę stów, do tego trawniki - pewnie trzeba będzie wymieniać plastikowe stelaże. To wszystko to pieniędze, które bez sensu trzeba będzie wydać.
Zamiast zainwestować w nasze osiedle, będziemy pakować pieniądze w jego naprawę. Naprawdę tak trudno zrozumieć o co chodzi sąsiadom, gdy mają pretensje o to głupie rozjeżdzanie trawników?????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Olusia641
Zasłużony
Dołączył: 16 Paź 2011
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:11, 27 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
" Dla przyjemnosci czy lenistwa nikt nie podjezdza pod klatki. " uwierz GABOL że właśnie po to się to robi ... a stawanie na "patio" aby rozładować zakupy SPOŻYWCZE ? i dalej powiesz że NIKT z lenistwa nie podjezdza ? ... to może w ogóle lepiej zrobić tam parking i już .... po problemie :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
senderos
Dołączył: 27 Paź 2011
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:17, 27 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Ja również popieram zakaz wjazdu na patio.
Na początku jak mi płytki przwieźli, to poszedłem się zapytać czy można wjechać na patio (moja klatka to ta od Tesco), panowie z PRK7 powiedzieli, że nie powinno się i zrozumiałem. A że dostawczak był za wysoki i nie miałem jeszcze wtedy żadnego wózka, to przepakowałem do swojego, potem do garażu i do windy. Trzeba myśleć o wspólnym jak o swoim.
A z drugiej strony, to myślałem, że te drogi będą z wykonane z kostki. Wydaje mi się, że byłoby praktyczniej. No ale tak jest zrobione i tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KK
Dołączył: 18 Maj 2011
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 12:01, 29 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
u mnie to samo, mam mieszkanie od strony tesco, ale wszystko wwoziłem przez parking podziemny, nie miałem wózeczka i nosiłem ręcznie do windy... skoro i tak trzeba było to nosić i jakoś dostarczyć do mieszkania, to wolałem wybrać opcję bez niszczenia wspólnego dobra.
OSOBIŚCIE POTĘPIAM TYCH CO WJEŻDŻAJĄ NA PATIO.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 19:12, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
No to już wiemy kogo obciążyć kosztami naprawy!!!
Grabol - Jeśli masz 10 ton to je sobie rozparceluj! To żaden argument i nie powinieneś czuć się upoważniony do rozbabrywania terenu zielonego za który płacimy.
Tylko ludzie którym brakuje kultury zachowują się w ten sposób.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 19:21, 02 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michal_simon
Zasłużony
Dołączył: 16 Sty 2012
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:39, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj przez kilka godzin na patio pomiędzy A1 i A2 (bliżej bloku A1) stało niebieskie audi A3 (numery mam).
Później (ok 17-18 ) na patio wjechał sobie samochód z EURO RTV AGD, tym razem pod budynek A2...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez michal_simon dnia Czw 22:40, 02 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mar_mal
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 0:06, 03 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Czyli z drogi pożarowej/trawnika zrobiła się nam ulica. Ale tak to już jest: tu ktoś podjechał pod klatke z płytkami w ramach wyjątku, tu ktoś miał lodóweczkę, tu tonę materiałow. Z wyjątków zrobiła nam się zasada. Podobnie będzie z antenami satelitarnymi - najpierw anteny, a potem.. wkrótce sami się przekonamy
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niedźwiedź
Dołączył: 18 Paź 2011
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 11:08, 03 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Powiem szczerze że dla mnie, pomijając inne względy wjeżdżanie na ten trawnik to zwykła chamówa i chyba zapadłbym się pod ziemię ze wstydu gdyby ktoś zobaczył tam mój samochód. Wolałbym dwie tony cementu na plecach nosić pół nocy niż tam wjechać. Mieszkam (a właściwie będę mieszkał) w klatce pierwszej, ale zdarzyło się, że przywiozłem akurat ciężkie materiały kiedy winda w mojej klatce nie działała i nie miałem wyboru, wziąłem wózek i woziłem wszystko do windy w drugiej klatce, pokonując jeszcze dodatkowo debilne schodki po drodze. Tak więc można i żadne tłumaczenia tutaj nie działają. Jak się kupuje mieszkanie w bloku to obowiązują pewne zasady. To jest dopiero początek, zobaczycie, że największe problemy będą potem właśnie z tymi, którzy teraz wjeżdżają na te trawniki, bo to typ ludzi, którzy z nikim się nie liczą, widząc jedynie czubek własnego nosa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Niedźwiedź dnia Pią 11:30, 03 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|